Kalendarz na biurko – a zwłaszcza taki, który posiada miejsca
na wpisywanie i zaznaczanie ważnych terminów – to najlepszy planner i organizer. Samodzielne
zrobienie kalendarza „idealnego” dla nas i naszych potrzeb nie jest takie
trudne, a pozwala na zdecydowanie jak chcemy aby on wyglądał - począwszy od koloru okładki do samego wyglądu kalendarza.
Zaraz przekonacie się sami, że to banalnie proste i tanie.
Do wykonania kalendarza będziemy potrzebowali:
- 2 tekturek – ja korzystam z tektury introligatorskiej
BEERMAT, którą można kupić w sklepach papierniczych czy z materiałami kreatywnymi. Równie
dobrze można wykorzystać np. tekturę z okładki bloku technicznego,
- kartkę A4 o gramaturze ok. 200 g/m2 – do złączenia kalendarza
(żeby nam się nie rozchodził na boki),
- papier scrapbookingowy – do ozdoby wewnętrznej i
zewnętrznej strony kalendarza,
- klej – np. magic
- taśmę klejącą dwustronną
- wkładu kalendarza – wkład możecie zrobić sami lub po
prostu pobrać z internetu. Ja do wykonania tego kalendarza korzystałam z
kalendarza Kasi z Pozytywnego Planu.
- kółek do szczepienia kalendarza lub sprężyny do jego
zbindowania,
- dziurkacza lub bindownicy (w zależności czego będziemy używać do łączenia kalendarza),
- markera/flamastra – do ozdobienia brzegów kalendarza
No to co - zabieramy się do pracy!
1. Najpierw musimy ozdobić brzegi bazy– tektury - flamastrem/markerem.
W tym celu malujemy krawędzie oraz niewielki obszar wierzchu tektury
(nie musi być dokładnie).
Nie jest to oczywiście etap obowiązkowy. Równie dobrze
możemy pozostawić białe brzegi kalendarza. Najważniejsze jest, aby otrzymany efekt był dla Was zadowalający.
2. Docinamy papier scrapbookingowy do wymiarów
tektury.
Ja w tym przypadku posiadałam zbyt mały rozmiar papieru
więc połączyłam go z innym, ozdabiając miejsce połączenia wstążeczką, która
została przyklejona bardzo wąską taśmą dwustronną
3. Przyklejamy nasz docięty papier scrapbookingowy
na tekturę przy pomocy kleju.
Oczywiście równie dobrze można użyć taśmy dwustronnej. Klej
nie wiąże jednak tak szybko dlatego umożliwia nam korektę i przesunięcie przyklejanego
papieru zanim przyklei się on na dobre. W przypadku taśmy trudno manipulować papierem
i jeżeli krzywo przyłożymy przyklejaną część nie będziemy mogli nic zrobić.
4. Przygotowujemy kartkę łączącą nasz kalendarz.
Ja użyłam papieru o gramaturze 220 g. Za pomocą
dłutka kulkowego (spokojnie możecie użyć wypisanego długopisu lub czegoś
innego) dziele papier na 4 części – dwie części służą przyklejenia kartki do
tektury (takie jakby skrzydełka), a dwie środkowe do rozstawienia i utrzymania kalendarza (środkowe części w przypadku
mojego kalendarza mają po 6 cm szerokości – czyli kalendarz może być
rozstawiony na 11 cm)
Przyklejamy naszą harmonijka do tylnej części tektury
za pomocą taśmy dwustronnej.
Następnie drugi koniec przyklejamy do drugiej tektury również od spodu:
5. Teraz możemy ozdobić wnętrze kalendarza np.
poprzez przyklejenie ozdobnego papieru scrapbookingowego. Ja tym razem użyłam
po prostu zwykłego papieru o gramaturze 220 g.
6. Kalendarz jest już prawie gotowy brakuje tylko
najważniejszej części – czyli właściwego kalendarza.
Drukujemy i przygotowujemy wkład. Mój wkład jest w
takim samym rozmiarze jak baza, którą zrobiłam, dlatego aby widoczna była ozdobna
baza docinam wydrukowany kalendarz i zaokrąglam mu rogi dziurkaczem
7. Do przymocowania wkładu do bazy używam
bindownicy i metalowej sprężyny. Równie dobrze możecie użyć dziurkacza i
metalowych albumowych kółek.
Sprężynę przewlekam jakby od środka aby nie były
widoczne łączenia.
Kalendarz
jest już gotowy!
Udało się? Nie było to takie trudne prawda?
Pozdrawiam,
Asia
0 komentarze:
Publikowanie komentarza